DOKUMENTY

Dane techniczne silnika-W114/8 1972r

Typ silnika — liczba cylindrów. 6

Kod silnika: M 180 V 23 / 180.954

Typ paliwa: Benzyna

System paliwowy: 2 gaźniki Zenith 35/40 INAT

Typ silnika: Rzędowy

Pojemność silnika — Pojemność skokowa:2292 cm3 

Tłok średnica: 81,70 mm 

Skok: 72,80 mm /

Liczba zaworów: 12

Stopień sprężania: 9.00

Maksymalna moc - Wyjście - Moc: 120 KM / 118 KM / 88 kW

Moc maksymalna - Moc wyjściowa - Moc RPM 5400 obr

Maksymalny moment obrotowy: 178,0 Nm 

Maksymalne obroty momentu obrotowego.: 5400 obr

Napęd na kola - Trakcja - Układ napędowy: RWD

Skrzynia biegów: Manualna 

 Liczba biegów: 4

Typ sprzęgła: Jedno tarczowe, dociskowe

Rozmiar, wymiary, aerodynamika i waga

Typ karoseri: Sedan

Ilość drzwi: 4

Rozstaw osi: 275 cm 

Długość: 468 cm 

Szerokość: 177 cm 

Wysokość: 144 cm 

Oś przednia: 144,8 cm 

Oś tylna : 144,0 cm 

Masa własna: 1355 kg 

Stosunek masy do mocy wyjściowej: 11,29 kg/KM

Pojemność bagażnika: 440L

Układ kierowniczy: Przekładnia ślimakowa – drążki kierownicze - kulowe

Przednie zawieszenie: Sprężyny śrubowe. Stabilizator.

Tylne zawieszenie: Sprężyny śrubowe. Ramię półwleczone. Ramię wleczone. Stabilizator.

Wydajność 

Prędkość maksymalna : 175 km/h

Przyspieszenie 0 do 100 km/h : 13.30 sek

Zużycie paliwa i zasięg

Pojemność baku: 65 l – zasięg 440km

Zuzycie paliwa: 14.7 L/100 km


                                 Czy da się zarejestrować zezłomowany samochód?


              Jeśli kiedykolwiek widząc na złomie klasyka zakręciła Wam się w oku łza, i pomyśleliście sobie “szkoda, że nie mogę go mieć”…i        pogodziliście się z tym, że auta nie da się uratować – mam dla Was ciekawy tekst:

 Łukasz postanowił uratować taki właśnie samochód i dać mu drugie życie. Problemem było to, że jego upatrzone auto zostało wcześniej     wyrejestrowane i oddane na złom bez prawa rejestracji…

 Czy da się przywrócić klasyka do życia?

 Wszystko zaczęło się od tego, że podczas poszukiwania części do mojego Fiata 125p odwiedziłem okoliczny autozłom w nadziei, że znajdzie   się coś ciekawego. Niestety, nie mieli nic takiego, a Duży Fiat na szrocie to już powoli taka rzadkość – podobnie jak na naszych drogach.

 Jednak starszy Pan który prowadził plac, był tak zafascynowany moim Fiatem, że obiecał zadzwonić do mnie jako pierwszego gdy tylko będą coś mieli. Już po tygodniu czasu zadzwonił telefon.

– Dzień dobry, dzwonię z auto złomu, mam Dużego Fiata w kombi, jeżeli był by Pan zainteresowany jakimiś częściami to zapraszam.

– Dzień dobry, czy samochód jest kompletny?

– Tak, został przyprowadzony, ponieważ od lat stoi i nie odpala.

– Dobrze, w takim razie jak znajdę czas to do Was podjadę.

 Nie liczyłem na nic zaskakującego, a że miałem trochę zajęć, to wypadło mi to z głowy. Na szczęście kilka dni później rozmawiając ze   znajomymi przypomniał mi się temat Fiata w kombi, który stoi na złomie. Pamiętam jak kilka lat temu ze znajomymi jeździliśmy takim Fiatem,

 i właściwie od tego czasu zakochałem się w DF’ach do tego stopnia, że na pierwszy samochód sprawiłem sobie mojego groszka. A że o kombi w dzisiejszych czasach było bardzo trudno, tak nie zastanawiałem się ani chwili i ruszyliśmy z bratem pełni nadziei oglądać kombiaka.

Pierwsza reakcja na złomie: samochód kompletny, trochę zaniedbany ale kompletny, no i w dodatku wyglądał jakby mówi „uratuj mnie”.

Szybkie oględziny i równie szybka decyzja, jest kompletny, wszystko jest do odratowania, szkoda, żeby skończył na złomie. Trzeba go stąd wyciągnąć! Tylko jak?

Udałem się do szefa auto złomu z pytaniem czy da rade wyciągnąć samochód, odpowiedział “tak” i nie będzie mi robił żadnych problemów tylko mam się dowiedzieć co będzie mi potrzebne i czy tak można.

Udaliśmy się do domu i od razu szukałem informacji w Internecie, natrafiłem na różnego rodzaju przykłady i artykuły, nie jedna osoba już przez to przechodziła więc skoro im się udało to czemu ktoś miałby robić mi problemy. Następnego dnia udałem się do wydziału komunikacji z przedstawieniem problemu… no i tu zaczęły się schody, ponieważ Panie w okienku nie miały wystarczających kompetencji, a na moje pytanie

– Chciałbym zarejestrować samochód, który oficjalnie jest samochodem złomowanym, jakie dokumenty będą mi potrzebne do jego rejestracji?– Odpowiedź była zaskakująca gdy Pani odpowiedziała mi…:

– Czy Pan się słyszy? Jak Pan chce zarejestrować pojazd złomowany, który nie istnieje?

Tłumaczenia, że pojazd istnieje w całości, jest do odbudowy nic nie pomogły. Powiedziała, że nie da rady, bo to jest w brew logice, ale jak chce to mogę próbować, chociaż to i tak nic mi nie da. Powrót do domu, znowu Internet no i mamy artykuły, które potrzebne będą mi jako argumenty w urzędzie. Następnego dnia pełni nadziei ruszyłem do WK lecz już nie do Pań w okienku tylko prosto do kierowniczki. Jakie było moje zaskoczenie gdy Pani powiedziała mi, że jest taka możliwość i mam podejść do okienek to powiedzą mi jakie dokumenty będę potrzebował. Wytłumaczyłem jej, że byłem wczoraj i nie dostałem tam żadnej informacji, ba – dostałem tylko odpowiedź, że to jest niemożliwe.

Szkoda opisywać wszystkie przepychanki słowne, które musiałem odbyć z paniami “zza okienka”, koniec końców wylądowałem po raz kolejny u kierowniczki. Zadowolona nie była z kompetencji swoich pracowniczek, ale spokojnie wyszukała mi artykuł i napisała co będę potrzebował do rejestracji pojazdu tj.:

– faktura zakupu (z auto złomu),
– opinia rzeczoznawcy,

Można zaczynać procedury rejestracyjne. Powrót do domu, telefon na auto złom i następnego dnia zabieramy kombi. Cena była trochę wysoka, ale co tam raz się żyje, takie samochody trzeba ratować! Kiedy dostarczono mi DF’a na podwórko od razu ruszyliśmy z ogarnianiem go by móc przystąpić do przeglądu. Po kilku dniach przyjechał rzeczoznawca, ocena samochodu, no i po krótkim czasie mieliśmy już opinię rzeczoznawcy, z którą mogliśmy udać się do WK. Wizyta w urzędzie tym razem już bez żadnych oporów, dostaliśmy próbne tablice oraz miękki dowód. Pozostało tylko załatwienie OC i wyjazd na przegląd techniczny. Gdy już wszystko było załatwione, trzeba było udać się na kolejną wizytę w wydziale tym razem po białe tablice (ze względu, że nie chcemy się na razie pakować w “żółte”, a że istnieje możliwość rejestracji na białych tablicach jako pojazdu unikatowego, to czemu tego nie zrobić)?

Mamy OC, przegląd, mamy białe tablice no i mamy znowu miękki dowód, w takim razie trzeba było przepisać OC z numerów próbnych na nowe już aktualne numery. Wszystko załatwione, powrót do wydziału i odbieramy twardy dowód. No i tak po długiej drodze, zmaganiu z urzędnikami i załatwianiem odpowiednich dokumentów, możemy spokojnie odpocząć z ulgą i powiedzieć sobie – Fiat jest już nasz! Satysfakcja wielka, patrząc na to co mogło z nim się stać, radość z uratowania samochodu ogromna! Pozostaje tylko wykonanie prac blacharskich i możemy uznać, że kolejny klasyk dostał godne życie na swoje stare lata. Czy było warto? Bardzo!!!

Orientacyjny koszt

Rzeczoznawca– 400zł

Próbne tablice rejestracyjne w celu wykonania przeglądu plus miękki dowód– 65zł

Przegląd– 100zł

OC– 295zł

Rejestracja stała, twardy dowód, białe tablice – 180zł

razem = 1040zł

Atu coś, co warto znać gdy chcemy zarejestrować nasz złomowany pojazd:

Dz.U.z 2012 poz. 1137 • Brzmienie od 19 stycznia 2013

USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym

Rejestracja pojazdu wyrejestrowanego (brak dowodu rejestracyjnego) na podst. art.79 ust. 4 pkt. 3 ustawy – Prawo o ruchu drogowym

Art.79.

4.Pojazd wyrejestrowany nie podlega powtórnej rejestracji, z wyjątkiem pojazdu:

1. Odzyskanego po kradzieży;

2. Zabytkowego;

3. Mającego co najmniej 25 lat uznanego przez rzeczoznawcę samochodowego za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla     udokumentowania historii motoryzacji;

4. Ciągnika i przyczepy rolniczej;

5. Wywiezionego z kraju lub zbytego za granicą, o którym mowa w ust. 1pkt 3.


Dz.U.z 2013 poz. 392 • Brzmienie od 26 marca 2013

USTAWA z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych

Art.2 ust. 1 pkt 11 ustawy z dnia 22.05.2003 r. ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych

10. Pojazd mechaniczny:

a pojazd samochodowy, ciągnik rolniczy, motorower i przyczepę określone w przepisach ustawy — Prawo o ruchu drogowym,

b pojazd wolnobieżny w rozumieniu przepisów ustawy — Prawo o ruchu drogowym, z wyłączeniem pojazdów wolnobieżnych będących w posiadaniu rolników posiadających gospodarstwo rolne i użytkowanych w związku z posiadaniem tego gospodarstwa;

11.Pojazd historyczny — pojazd mechaniczny, o którym mowa w pkt 10,będący:

a pojazdem zabytkowym w rozumieniu przepisów ustawy — Prawo o ruchu drogowym,

b pojazdem mającym co najmniej 40 lat,

c pojazdem mającym co najmniej 25 lat i który został uznany przez rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub mający             szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;

Art.27. 1. Umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych na czas krótszy niż 12 miesięcy, zwaną dalej „umową ubezpieczenia krótkoterminowego”, można zawrzeć, jeżeli pojazd mechaniczny jest:

1. Zarejestrowany na stałe, w przypadkach określonych w ust. 2;

2. Zarejestrowany czasowo;

3. Zarejestrowany za granicą, jeżeli zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 7alit. c ustawy o działalności

    ubezpieczeniowej państwem członkowskim umiejscowienia ryzyka jest Rzeczpospolita Polska;

4. Pojazdem wolnobieżnym określonym w art. 2 pkt 10 lit. b;

5. Pojazdem historycznym.

    Dziękuje za dokładną historię rejestracji, gratulujemy nabytku, i mamy nadzieję, że ten tekst przyda się każdemu kto kiedykolwiek

    na złomie widział auto i pluł sobie w brodę że nie dało się go odkupić…Otóż – da się!


############################################################################################


          Jak odpowietrzyć sprzęgło hydrauliczne? Krok po kroku


  • Sprawdź stan płynu hamulcowego w zbiorniczku wyrównawczym i uzupełnij go do maksymalnego poziomu oznaczonego kreską.
  • Unieś przód samochodu na lewarku i ustaw na kobyłkach.
  • Jeśli masz dolną osłonę silnika, zdemontuj ją na czas odpowietrzania.
  • Odkręć i zdejmij przednie lewe koło.
  • Zdejmij osłony przeciwpyłowe z odpowietrznika na siłowniku sterującym (wysprzęgliku) oraz na zacisku hamulcowym lewego koła. Sprawdź przy okazji, czy odpowietrzniki da się swobodnie odkręcić.
  • Nałóż kawałek przewodu na odpowietrzniki w taki sposób, aby płyn hamulcowy mógł swobodnie wypłynąć z układu. Najlepiej użyć przezroczystego przewodu, który pozwoli ci zaobserwować, czy w ulatującym płynie znajdują się pęcherzyki powietrza.
  • Odkręć delikatnie odpowietrznik przy zacisku hamulca i poproś drugą osobę o wciśnięcie pedału hamulca oraz przytrzymanie go. Gdy przewód wypełni się płynem, zamknij odpowietrznik i poproś o zwolnienie pedału hamulca.
  • Powtarzaj tę czynność do momentu, gdy w przewodzie nie będą widoczne pęcherzyki powietrza. Na bieżąco sprawdzaj poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym i uzupełniaj braki świeżym płynem.
  • Gdy przewód wypełni się płynem, zatkaj jego końcówkę palcem i nałóż na odpowietrznik wysprzęglika. Następnie otwórz oba odpowietrzniki i poproś drugą osobę o wciśnięcie pedału hamulca. W ten sposób płyn hamulcowy z przewodu zostanie wtłoczony pod ciśnieniem do instalacji sprzęgła. Pęcherzyki powietrza zostaną wypchnięte do zbiorniczka wyrównawczego.
  • Przed zwolnieniem pedału hamulca zakręć odpowietrznik przy kole. Powtórz czynność do momentu, w którym pęcherzyki powietrza przestaną pojawiać się w zbiorniczku wyrównawczym.
  • Zakręć oba odpowietrzniki, zdejmij przewód z resztką płynu i nałóż gumowe osłonki. Uzupełnij płyn hamulcowy i zamknij zbiorniczek korkiem. Zarówno pedał hamulca jak i sprzęgła powinny pracować z wyczuwalnym oporem.

To jeden z prostszych sposobów na to, jak odpowietrzyć sprzęgło, ale ma swoje wady. Jako że rolę pompy odgrywa tu w zasadzie układ hamulcowy, do siłownika sterującego sprzęgła mogą dostać się zanieczyszczenia z zacisku hamulcowego. 

Jeśli chcesz tego uniknąć, wtłocz do wysprzęglika świeży płyn, np. pompą lub dużą strzykawką. Możesz również delikatnie rozłączyć przewód hydrauliczny zasilający wysprzęglik i przepompować płyn hamulcowy pedałem sprzęgła. Wymaga to jednak znacznie większej liczby powtórzeń, a jeśli sprzęgło nie odbija, musisz poruszać nim ręcznie.